Święta, święta i po... odrobinie
muzyki, która ociepli nas w te zimowe wieczory.
Ten świąteczny czas, który spędzamy z rodziną, powinien, według mnie,
spełniać kilka warunków żeby takowym mógł się nazywać. A mianowicie mam tu na
myśli: śnieg! I to nie jakieś prószenie za oknem, po paru godzinach
zamieniające się w błoto. Prawdziwe zaspy, lekki mróz, chrupiący pod
butami puch, to jest właśnie to zjawisko pogodowe. Dopiero taka atmosfera
wprowadza w błogi spokój - przynajmniej mnie. Kolejnym warunkiem jest...
Właściwie wszystko zależy od śniegu, ha! Bez niego cała ta komercja w sklepach,
napędzanie rynku zakupami, które najlepiej już zrobić w listopadzie, bo potem
będziemy zbyt zalatani, jest dla mnie zbyteczne i uciążliwe. Wszyscy nas
zmuszają do odczucia „magii
świąt”, cieszenia się z nadchodzącego
czasu, który spędzimy z rodziną, opychając się jedzeniem, dając sobie
prezenty i słuchając lub śpiewając kolędy. No właśnie, muzyka. To chyba
nieodzowny aspekt tworzenia nastroju, dlatego proponuję Wam w tym okresie, poza
kolędami, poświęcić trochę czasu na wsłuchanie się w kpopowe aranżacje, które
umilą chłodne dni (w Warszawie 10 stopni, wyczekujemy śniegu na Wielkanoc).
Postanowiłam świąteczne propozycje, prosto z Korei, podzielić na
trzy kategorie, ponieważ artyści w tym roku uraczyli nas dość dużą dawką
magicznej atmosfery. Oto pierwsza z nich, czyli utwory autorskie, nowe
propozycje z charakterystycznym „dzwoneczkowym” brzmieniem w tle:
Crayon Pop - Lonely Christmas
Pierwszą z propozycji jest bardzo chwytliwy utwór Crayon Pop,
który szturmem podbija listy od czasu wydania Bar Bar Bar. Dziewczyny mają swój
styl, co jest nie tylko trudne muzycznie, ale zwłaszcza na tak przesyconym
kpopowym rynku, do tego warto zauważyć, że wywodzą się z mniejszej agencji,
stąd ich sukces można wrzucić do innej kategorii niż twórczość grup, czy też
wokalistów, mających za sobą sztab ludzi, ogromne pieniądze i markę. W dużym skrócie, Lonely Christmas ma przyjemną melodię,
charakterystyczną już dla dziewczyn zabawną choreografię i stylizację
(obowiązkowo kaski!). Teledysk jest uroczy i dowcipny, co na pewno pozytywnie
nastroi nas w tym okresie.
BIKINY - White Love
White Love to prosta popowa
ballada o zabarwieniu świątecznym. BIKINY są nowym i mało znanym girlsbandem,
który nie zasłynął jakąś szczególnie świetną kompozycją. Tego utworu można po
prostu posłuchać i trochę się zrelaksować przy wcinaniu piernika.
EXO -
Miracles In December
Można pomyśleć, że nie bez powodu użyłyśmy do naszego bloga
określenia biased, ale EXO
naprawdę należy pochwalić za ten utwór. Tu już nie chodzi o choreografię,
mimikę, czy fangirlowanie (oppa tak świetnie wygląda w tej marynarce!).
Miracles In December to ballada z krwi i kości, a w EXO specjalistami od takich
numerów są Baekhyun, D.O i Chen. Kompozycja jest delikatna, ale też wzniosła i
przyprawia mnie o gęsią skórkę. Nie jest to typowy świąteczny utwór, ale ma tę
nostalgiczną i magiczną aurę. Sam klip nie powalił mnie na kolana, bo poza
ładnymi ujęciami i dobrym montażem, fabuły jako takiej nie ma, a jeszcze
momentami wyskakuje nam lokowanie produktu (w tym sezonie EXO współpracuje z
Nature Republic). Jednak chodzi przede wszystkim o muzykę, a uważam, że jest to
jedna z najładniejszych melodii tego sezonu.
Koyote - After Winter
Bardzo świątecznie, skocznie i rodzinnie. Tyle można powiedzieć o
nowym utworze Koyote. Wrócili w dobrym stylu. After Winter z pewnością nie
zaszkodzi posłuchać z najbliższymi, bo klip również nawiązuje do rodzinnej
tradycji świąt dzięki uroczej, młodziutkiej aktorce Kal So Won.
2BiC - Lonely Christmas
2BiC są kojarzeni wyłącznie z gatunkiem r&b i tak się dzieje
również w przypadku tego utworu. Duet ten stara się wykonywać muzykę jak
najbardziej zbliżoną charakterem do standardowej, amerykańskiej stylistyki.
Wychodzi im to bardzo dobrze i nie uważam, żeby działo się to na niekorzyść
Lonely Christmas. Nie zawsze piosenka musi mieć w tle dzwoneczki, odgłosy
Mikołaja, stukot kopyt reniferów etc. Tutaj mamy do czynienia ze spędzaniem
świąt w tradycyjny, ale koreański sposób - romantyczny dzień dla dwojga. I choć
zbyt wiele się tu nie dzieje, możemy też zaobserwować zachodnie, gwiazdkowe
akcenty.
SECRET - I Do I Do
Aegyo, aegyo i jeszcze raz aegyo! SECRET ostatnimi czasy
przyzwyczaiły nas do słodszych kompozycji i teledysków. Nie w każdym przypadku
nadmierna ilość cukru i pasteli jest obrzydliwa, bo nasze cztery dziewczyny
robią to w subtelny sposób. Im można to wybaczyć. Moje stwierdzenie może zostać
podparte bardzo prostym argumentem. Hyosung i Jieun potrafią śpiewać i mają
charakterystyczne wokale. Bez spełnienia tak podstawowych, choć nie dla
wszystkich osiągalnych, warunków, wiele początkujących lub mało znanych
zespołów/wokalistek dalej pozostaje w cieniu i jest narażona na falę hejtu.
Koyote - Hug Me
Kolejna propozycja świąteczna od Koyote. Równie nastrojowa jak
After Winter. Mam też wrażenie, że w jakiś specyficzny sposób przenoszę się do
czasów old schoolowego kpopu, słuchając tego utworu. Nie wiem czy to za sprawą
głosu Shinji, samej kompozycji, czy świadomości, że istnieją tak długo na
rynku, ale pozostają wierni swoim dźwiękom.
Ra.D - I Need Someone
Ra.D postanowił wydać na święta podwójny singiel. Wokalista i
producent stawia w swojej twórczości na gatunek r&b i soul. I Need Someone
w niczym nie przypomina kolędy, ale nie zaszkodzi posłuchać, bo Lee Doo Hyun
jest mocno niedocenianym artystą.
Ra.D - Wish Me A Merry Christmas
Rozbudowana wersja poprzedniego utworu Ra.D bez partii rapowej
BrotherSu.
BESTie - Zzang Christmas
Słodka propozycja od dziewczyn z BESTie. Nie mogę powiedzieć, że
dobrze je znam wokalnie, ale takiego utworu i konceptu się spodziewałam.
Przyznam, że wpada w ucho i udziela się po jakimś czasie. Wiele, od
początkujących zespołów, wymagać nie można, ale klip jest tak dziwnie nakręcony
(aspiruje do świetnego montażu a chwilami aż czuć ten niski budżet), że
zdecydowanie wolę pozostać przy warstwie muzycznej, zwłaszcza, że są momenty, w
których słychać spore możliwości wokalne.
Wassup - LA Pam Pam Pa
Jaki efekt można otrzymać, kiedy siedmiu dziewczynom z
doświadczeniem tanecznym, o dość wulgarnym image'u (jak na koreańskie realia),
debiutującym z konceptem twerkingu każemy wykonać utwór świąteczny?
Cały czas szukam na to pytanie odpowiedzi. Mam mieszane odczucia, bo sam
kawałek ma tyle wspólnego ze świętami co tegoroczny śnieg, a jedyne co jest tam
świąteczne to drobne detale, akcesoria odzieżowe. Klip też nie jest niczym
wyjątkowym, bo opiera się raczej na clubbingu (w pustym klubie!), dlatego
zamiast Świąt Bożego Narodzenia, lepiej puścić utwór na imprezie sylwestrowej.
AlphaBAT - Surprise Party
Tak, jak SECRET powróciły z dziewczęcym, słodkim utworem na
święta, tak AlphaBAT zrobili to samo w chłopięcym wydaniu. Trochę zaskoczyli
stosunkowo szybkim comebackiem, ale jeszcze bardziej tą drastyczną zmianą,
porównując ich popowo-hiphopowy debiut (jako dziewiątka) do Suprise Party.
Prosta koncepcja. Trochę śpiewu, trochę rapu, dużo aegyo i dwa psy. Motyw psa w
świątecznym teledysku jest zbyt częsty.
BTS - A Typical Idol's Christmas
Ci, którzy znają rzeczywistość idoli w Korei, śledzą ich
poczynania dłużej, mogą pomyśleć, że to jakaś smutna ballada o trudnościach z użyciem ciężkiego, szybkiego rapu (BTS są w końcu hiphopową grupą). Tekst owszem, wskazuje
na problemy, z jakimi artyści muszą się mierzyć, ale każdy z nas w życiu ma
czasem z górki, a czasem niestety pod. Jednak muzycznie jest to ciepła
aranżacja, z tradycyjnie już, bardzo dobrym rapem w wykonaniu Rap Monstera i
SUGA. Wokalnie też więcej nie można dodać (świetne wysokie partie). A cały
utwór, mimo codziennej tematyki, zachowuje atmosferę świąteczną i osobiście
bardzo przypadł mi do gustu.
Przechodzimy do drugiej kategorii, w której znalazły się covery świątecznych „hymnów”:
Przechodzimy do drugiej kategorii, w której znalazły się covery świątecznych „hymnów”:
D-Unit - Santa Claus Is Coming To
Town
Bardzo przyjemny cover w
akustycznym akompaniamencie delikatnej gitary. Klip studyjny, ale Ram i Zin są
pełne ekspresji i pozytywnej energii, którą chcą przekazać swoimi dobrymi
wokalami. Dodatkowym atutem tego wykonania jest fakt, iż D-Unit śpiewają nie
tylko po koreańsku, ale wplatają też japoński i angielski.
Bom&Hi - All I Want For Christmas Is You
Czuję, że od tego roku będę częściej utożsamiała ten tytuł z
podopiecznymi YG niż Mariah Carey. Lee Hi i Park Bom nadały tej piosence
głębszej, patetycznej tonacji. Nie patetycznej w negatywnym znaczeniu, tutaj
dziewczyny pomalowały dźwięki swoimi niskimi wokalami. Wersja duetu jest
zdecydowanie wolniejsza od oryginału i kładzie nacisk na brzmienie r&b.
Teledysk wydaje się trochę niepokojący z uwagi na mroczny kontekst - rozsypane
cukierki symoblizujące leki, warzenie składników jak przygotowywanie magicznej
mieszanki, ciągnięcie ciężkiego, mokrego worka i ta ostra siekiera. Moją uwagę
zwróciła jeszcze jedna rzecz. Obie dziewczyny śpiewają po angielsku, ale o ile
Bom odrobinę niewyraźnie akcentuje, o tyle Hi ma rewelacyjną wymowę.
Sunny Hill - Silent Night, Holy Night
Ten cover zasługuje na uwagę. Sunny Hill bardzo dobrze brzmią i
nawet ta spora ilość ozdobników nie przeszkadza żeby podziwiać ich możliwości
głosowe. Dziewczyny się świetnie spisały, a video nie jest standardowym klipem,
to po prostu one-shot, dlatego możemy wyłapać wszelkie popełnione błędy, ale o
takie będzie ciężko. Bardzo polecam przesłuchać, jeśli jeszcze tego nie
zrobiliście.
History - All I Wan For Christmas Is You
Podobna koncepcja do Sunny Hill, ponieważ to część projektu
świątecznych pozdrowień (tzw. season's greetings). Wersja chłopaków z pewnością
nie przebije coveru Bom&Hi, ale również ma swój urok i raczej nawiązuje do oryginału
ze swoim szybszym tempem i o swingującym charakterze.
Ostatnia kategoria to kolaboracje z orygnialnymi utworami i zbiorowe wykonania artystów jednej wytwórni:
Ostatnia kategoria to kolaboracje z orygnialnymi utworami i zbiorowe wykonania artystów jednej wytwórni:
United Cube - Christmas Song
Artyści (4minute, B2ST, G.NA, A Pink, Huh Gak, BTOB, Roh Ji Hoon,
Shin Ji Hoon, Kim Ki Ri) spod agencji Cube wydali swoją zimową kompozycję.
Ciepły, popowo-jazzowy utwór, który trochę ginie w gąszczu silnej konkurencji.
Teledysk standardowo obrazuje typowe symbole świąt i nie wyróżnia się niczym
szczególnym, poza tym, że każdy z nas spodziewał się kolaboracji wykonawców, a
możemy podziwiać jak wokaliści albo zespoły siedzą i śpiewają, każdy w innym
pomieszczeniu.
Verbal Jint feat. Shin Seung Hoon - Take
Care Of Me This Christmas
Przechodzimy do trochę dojrzalszego brzmienia, bo oto mamy
niespodziewaną współpracę wykonawcy hiphopowego w postaci Verbal Jinta i króla
ballad, czyli Shin Seung Hoona. Ten duet wyszedł im bardzo zgrabnie, chociaż
bez rewelacji. To łagodny i ubrany w ciepłe tony utwór. Po takiej klasy artystach
można się spodziewać jedynie solidnej aranżacji i dobrych dźwięków i tak też
jest.
Sung Si Kyung, Park Hyo Shin, Seo In Guk, VIXX - Winter Confession
Sam klip wywołuje uśmiech na twarzy, bo została tutaj wykorzystana
sztuka malowania piaskiem. Artystka stara się opowiedzieć uniwersalną historię
miłości i oświadczyn zakochanej pary. Wszystko jest bardzo subtelnie
przedstawione, a sama kompozycja wykonawców z agencji Jellyfish to świąteczna
ballada z rockowym zacięciem. Warto posłuchać i obejrzeć.
Mystic Holiday 2013 - Christmas Wishes
Ze swoim utworem przybyli także podopieczni Mystic89: Yoon
Jong Shin, Kim Yeon Woo, Hareem, Park Ji Yoon, Kim Ye Rim, Jang Jae In, Puer
Kim, MUZIE, Jo Jung Chi, Kim Jung Hwan. Tak samo piosenka, jak i video są
naładowane pozytywnymi emocjami. Zabawne sytuacje, mnóstwo radości i przyjemna
melodia, która wprawi w dobry nastrój.
JeA, Hong Jong Hyun feat. Tim -
Hello, Thank You
To trio może być dość nietuzinkowe, nie tylko ze względu na sam
dobór artystów (chociaż to też specyficzne, bo należy podkreślić, że Hong Jong
Hyun to przede wszystkim model i aktor), ale również z powodu, dla którego
postanowili nagrać piosenkę. Utwór nie tylko przywołuje atmosferę świąt,
ponieważ dochód z niego zostanie przeznaczony na pomoc opuszczonym zwierzętom i
wsparcie schronisk.
Starship Planet - Snow Candy
Bardzo prosta melodia, która szybko zdobywa miejsce w sercu.
Chwytliwa i nieprzekombinowana z dobrymi wokalami. Naczelni reprezentanci
Starship (K.Will, SISTAR, Boyfriend) wypadli przyzwoicie, tak muzycznie, jak i
aktorsko w klipie. Jest słodko i idyllicznie, ale na pewno nie do przesady.
Teledysk cieszy oko, chociaż nie posiłkuje się specjalnymi efektami, dynamiczną
choreografią, czy psychologiczną fabułą. Myślę, że takie właśnie powinny być
sezonowe piosenki: łatwe, przyjemne i zapadające w pamięć.
Geeks, Phantom, Esna - Mistletoe
Kolejna jazzowa propozycja z elementami rapu. Tym razem jest to
wydanie artystów WA. Mistletoe nie jest w stu procentach świąteczne, poza
częstym wybrzmiewaniem dwóch słów: mistletoe i Christmas. Jednak nie uważam
żeby to było dużą przeszkodą w odbiorze numeru, bo bardzo dobrze się go słucha,
a po chwili na pewno zaczniemy go nucić i poczujemy pewien niedosyt.
Jo Kwon, Lim Jeong Hee, Joo Hee, Rap
Monster, Jungkook - Perfect Christmas
Jedna z najlepszych tegorocznych, świątecznych kompozycji. Muzyka
elektroniczna wymieszana z rapem i r&b w bardzo stylowy sposób. Teledysk
jest stosunkowo prosty, ale ciepłe światło i wykorzystanie kamery analogowej
dało ciekawy, vintage'owy efekt. Warto posłuchać nie tylko podczas świąt.
To już wszystkie propozycje na zimowe dni. Mam nadzieję, że za rok
będzie ich jeszcze więcej. Umilcie sobie czas i przesłuchajcie kompozycje.
Merry Xmas!
neurotaste
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz